Książka to mistrzostwo sprzedaży a nie mistrzostwo inwestowania. Szokujące jak człowiek może sprzedawać 4 książeczki o niskiej jakości druku w cenie 350 złotych podczas gdy lepsza konkurencja sprzedaje swoje dzieła za 100 złotych za solidne i konkretne tomy.
Problemem nie jest tylko cena, ale i jakość. Wykresy żywcem skopiowane "z netu", wiedza wątpliwej jakości i wszędzie przejawiająca się wiara w teorie spiskowe naprawdę odrzucaja mnie od tej książki. Żałuję, że wydałem 350 złotych....
Autor książki jest bardzo dobrym sprzedawcą, znawcą marketingu.
Podział książki na 4 tomy to tylko chwyt marketingowy, który podbija cenę, genialne zagranie.
Cena pakietu jest absurdalnie zawyżona w porównaniu do dostępnych na rynku książkach o inwestowaniu i giełdzie.
Jeśli chodzi o treść merytoryczną to dla człowieka zaczynającego przygodę z inwestowaniem można w książce znaleźć podstawowe informacje. Ale uwaga to samo jest dostępne za darmo w Internecie.
Wiele tez inwestycyjnych postawionych w książce jest nieprawdziwych.
Przetestowałem to na sobie jako wierny czytelnik bloga i książki. Zakup kilka lat temu książki przeze mnie był pewnego rodzaju podziękowaniem za pracę w tworzeniu darmowego bloga. Niestety po 10 latach mogę z całą pewnością powiedzieć, że zarówno wiele artykułów na blogu jak i tez z książki brzydko się zestarzało. Stopa zwrotu przy stosowaniu się do tez Pana Cezarego Głucha jest bardzo niska.
Na szczęście w Independent Finance pojawiły się nowe osoby, które zmieniły trochę kierunek myślenia i jakość prognoz poprawiła się.
Polecam każdemu szukanie własnej drogi w rozwoju finansowym i poszukiwaniu wiedzy, informacji z wielu źródeł.
Ps. A jeśli nie macie czasu i determinacji w inwestowaniu na własną rękę posłuchajcie rad mistrza Warrena Buffeta, zainwestujcie w indeks. Odrzucałem tą poradę wiele lat, ale muszę przyznać że popełniłem błąd. Zaoszczędzony czas na wybieranie spółek i analizy poświęćcie sobie lub rodzinie.